Porażka po przerwie.

Porażka po przerwie.

RKS Garbarnia Kraków 2:0 MKS Tarnovia Tarnów

Pierwsza połowa meczu zdecydowanie pod dyktando gości, którzy nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Filip Kozdrój rzutu wolnego z 20 metrów bardzo niecelnie, sytuacje sam na sam nie wykorzystał Kiełbasa Bartosz, 23 min Bartek doprowadził piłkę do linii końcowej boiska lecz niecelnie podał do Kacpra Kijowskiego, który był na świetnej pozycji do zdobycia bramki. Dogodną sytuacje miał również Mikołaj Stańczyk lecz w ostatniej chwili zablokował go obrońca Garbarni. Gospodarze w pierwszej połowie oddali jeden celny strzał w światło bramki, który pewnie złapał Marek Tomasz.

Druga połowa to coraz śmielsze ataki gospodarzy, którzy wykorzystali nieporozumienie pomiędzy naszym bramkarzem a Michałem Kaczykiem i strzelili pierwszą bramkę. Druga bramka to również błąd w naszej defensywie i pięknym strzałem z lewej nogi popisał się napastnik brozowo-białych. Tarnovia miała kilka okazji na zdobycie bramki kontaktowej lecz strzały były niecelne lub padały łupem bramkarza.

Skład:

Marek Tomasz - Padoł Michał (80' Osika Wiktor), Kaczyk Michał, Dembosz Norbert, Ciężadło Adrian - Kiełbasa Bartosz (30' Fido Kacper), Kaczmarczyk Szymon (70' Kiełbasa Dominik), Stańczyk Mikołaj, Sulowski Bruno (60' Szarkowicz Sebastian), Kozdrój Filip - Kijowski Kacper.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości